Po nagabok panie gospodarzu do ciebi
Prosił ci Pan Jezus na poradeńke do siebi
Obiecał ci sto kop żyta na polu
A dajże ci Boże, szczęścia i zdrowia
W Twoim domu!
Po nagabok pani gospodyni do ciebi
Prosił ci Pan Jezus na poradeńke do siebi
Obiecał ci sto kop pszenicy na pol’u
A dajże ci Boże, szczęścia i zdrowia
W Twoim domu!
Po nagabok panie gospodarzu do ciebi
Prosił ci Pan Jezus na poradeńke do siebi
Obiecał ci sto kop siana na łące
A dajże ci Boże, szczęścia i zdrowia
Twojej żonce!