Tam u Jasiejka kalinowy sadek

Tam u Jasieńka kalinowy sadek, kalina
Chodzi tam Jasio, na skrzypeczkach gra
wesoło.
Przyszed do niego Tatunio jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Do dom nie pójde aż tonejka dujde, aż dujde
ni ma tu tego kochania mego
co ja wiem.

Przyszła do niego matejka jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Do dom nie pójde aż tonejka dujde, aż dujde
ni ma tu tego kochania mego
co ja wiem.

Przyszła do niego najmilsza jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Tonejka duszeł, z najmilszo poszed, już poszed
Kasiejku moja tyś mi najmilsza i najładniejsza,
bądź moją.

Olga Chojak, Dolny Śląsk. Pieśń od Anny Malec (Jędrzejówka, Lubelskie)

Trząsł ci Jasiejko

Trząsł ci Jasiejko na Gody jabłka, róży kwiat
Hej róży kwiat
Świeco ci gwiazdy, chwali cie każdy, cały świat

Przyszedł do niego tatuniu jego, róży kwiat
Hej róży kwiat
Świeco ci gwiazdy, chwali cie każdy, cały świat

Przyszła do niego, najmilsza jego
Hej róży kwiat
Świeco ci gwiazdy, chwali cie każdy, cały świat

Olga Chojak, Dolny Śląsk. Pieśń od Anny Malec (wieś Jędrzejówka, Lubelskie).

Oracje kolędnicze / szczodraki

Szczodraki bądź podłazy znane głównie na wschodzie Polski oraz wśród przesiedleńców z Kresów na ziemie zachodnie. Czas szczodrowania bądź podłazów zależny był od ragionu i mógł odbywać się: w Wigilię Bożego Narodzenia, na Świętego Szczepana, w Nowy Rok, w Trzech Króli. Szczodrowały zwykle dzieci, zależnie od regionu, chłopcy (zwykle na Nowy Rok) bądź dziewczynki (na Trzech Króli). Dzieci miały określony porządek oracji i pieśni. Formą wynagrodzenia były szczodraki, czyli specjalnie wypiekane pieczywo (rogaliki, rogaty chleb, bałabuszki) lub pierogi, czy drobne pieniądze. Kiedy gospodarze obdarowali szczodrze – oracje wychwalały ich, kiedy nie dano nic – skandowano im złorzeczenia.

Oracja od Stanisławy Latawiec, Dolny Śląsk, reemigrantka z b. Jugosławii.

Szczodraczki, kołaczki, powiadali nam
Jak nie dacie szczodraczków, kołaczków, dajcie chleba krom
Zapłaci wam Pan Bóg z nieba i ten święty Jon (Jan)
A która gospodyni szczodraków nie piekła, to pojedzie na kociubie do piekła!

Stanisława Latawiec, Dolny Śląsk, Jugosławia. „W domu Kidów” wyd. Fundacja Ważka.

Felicja Włodarczyk, Kijany, Lubelszczyzna za „Kolędowanie na Lubelszczyznie”, wyd. PTL 1986.

Szczodraki kołaki powiadamy wam!
Szczodra Pani, dobra Pani dajcie że i nam!
Jak nie dacie szczodraka, kołaka, dajcie chleba glin.
Zapłaci wam Pan Jezus za ten dobry dzień!

Joanna Skowrońska, Dolny Śląsk. Nagranie 2021.

Szczodraki z Ulowa za „Kolędowanie na Lubelszczyznie”, wyd. PTL 1986.

Młoda pszczółka słodycz czuje
a ja wam gospodyni powinszuje:
żebyście sto lat żyli, a po śmierci w niebie byli!

Na szczęście, na zdrowie
ze Świętym Szczepanem!
Niech wam pan Bóg daje
A wasza stodółka
ze zbożem zostaje.

Ach witaj, witaj Jezu nasz!
Juz po szczodrakach chodzić czas!
Tegośmy roczek czekali
Byście szczodraków dawali!

Sabina, Joanna Skowrońskie, Dolny Śląsk. Nagranie 2021.

Na zdrowie, na Nowy Rok
Żeby wam się wiodło
Przybywało coraz jedno
Pszenica, jarzyna
I na piecu dzieci kupica.
Nie dajcie nam długo stać
Bo wam będziem strzeche rwać.
Będziem ogień palić
Będziem nogi grzać!

Na szczęście, na zdrowie, na ten Nowy Rok!
Żeby wam się rodziła pszenica i groch!
W każdym kątku po dziesiątku
A w stajence po cielątku, po źrebiątku
A wy byście długo żyli
Kiełbaskami płot grodzili
Kapeluszami wódkę pili
A po śmierci w niebie byli!

Nie dali, nie dali, żeby im kury wyzdychali!

Sabina Skowrońska, Dolny Śląsk. Nagranie 2021.

Wiwat, wiwat już idziemy, za kolędę dziękujemy!
I będziemy rozgłaszali, dobrzy ludzie dużo dali!
I będziemy rozgłaszali, że tu skąpcy nic nie dali!

Sabina, Kalina Skowrońskie, Dolny Śląsk. Nagranie 2021.