Tam u Jasiejka kalinowy sadek

Tam u Jasieńka kalinowy sadek, kalina
Chodzi tam Jasio, na skrzypeczkach gra
wesoło.
Przyszed do niego Tatunio jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Do dom nie pójde aż tonejka dujde, aż dujde
ni ma tu tego kochania mego
co ja wiem.

Przyszła do niego matejka jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Do dom nie pójde aż tonejka dujde, aż dujde
ni ma tu tego kochania mego
co ja wiem.

Przyszła do niego najmilsza jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Tonejka duszeł, z najmilszo poszed, już poszed
Kasiejku moja tyś mi najmilsza i najładniejsza,
bądź moją.

Olga Chojak, Dolny Śląsk. Pieśń od Anny Malec (Jędrzejówka, Lubelskie)