Cztery mile za Warszawą

Cztery mile za Warszawą dyr dyr dyr
za Warszawą daj daj daj
Za Warszawą daj.

Ożenił się wróbel z kawą
Wszystkich gości zaprosili
A sowisko zostawili
Jak się sowa dowiedziała
Na sto koni przyjechała
Usiadła se w rogu stoła
Kazała se przynieść woła
Usiadła se na przypiecku
Kazała grać po niemiecku
Usiadła se na kominie
Kazała grać po łacinie
Wziął se wróbel sowę w taniec
Nadepnął jej średni palec
Oj ty wróblu źle opentańcu
Jak nie umiesz to nie tańcuj
Jak się sowa rozgniewała
Wszystko ptastwo rozegnała


Aniela Kopała, reemigrantka z byłej Jugosławi Novi MartinacMilików, Dolny Śląśk. Nagranie Fundacja Ważka.
Znajome Królika – Marta Derejczyk, Joanna Skowrońska, Joanna Kasper, Dolny Śląsk. Pieśń z przekazu ustnego od reemigrantów z byłej Jugosławii. Nagranie „Mały Kolberg”.

Więcej informacji o Ptasim Weselu tutaj.

Ach Boże mój Boże

Ach Boże, mój Boże trza iśc w pole robić
Dzieciąteczko małe samo trza zostawić

Kołysz mi się kołysz, kolibko lipowa
A ciebie dzieciątko niech Pan Jezus chowa

Kołysz mi się, kołysz, kolibeczko sama
Bo jo ni mom czasu, pójdę grabić siana

Uśnijże mi, uśnij albo mi urośnij
Prędzej ty mi uśniej niżeli urośniesz

Lulajże mi lulaj, siwe oczka stulaj
Siwe oczka stulisz do mnie się przytulisz

Uśnijże mi, uśnij moje dzieciąteczko
Bo ja muszę wygnać w pole bydełeczko

Pase ja se, pase, bydełeczko krase
Jak przygonie do dom napije go wodom

Krowy moje, krowy najadły się trawy
Napiły się wody, stoją jak jagody

Przyszłam do chałupy dzieciąteczko spało
Chwałaż Panu Bogu nic mu się nie stało

Dodo moja, dodo czerwona jagodo
Bede jo se śpiewoć pókim jeszcze młodo

Joanna Skowrońska, Dolny Śląsk, Łęczyckie. Melodia i tekst z przekazu ustnego od Michaliny Mrozik, reemigrantki z byłej Jugosławii. Nagranie prywatne 2021.

Ośmiu godzie

Ośmiu godzie, ośmiu godzie
szedł Pan jezus po ogrodzie
I szedł sobie na ochłodę
NIesie panna w konwii wodę.

Stań i panno łodpocznij se
Dej ty wody, napije się
Kiej ta woda jest nieczysta
Naleciało prochu, liścia.

I tyś panno nie czyściejsza
Ze wszystkich żeś najgrzeszniejszo
Boś dziewięciu mężów miała
Żadnemuś nie ślubowała.

A z każdym żeś dziatki miala
W studni żeś ich potopiła
W studni żeś ich potopiła
Piekło duszami zgęściła.

Zrozumiała, że to sam Bóg
Upadła mu krzyżem do nóg
Wstań i panno nie lękaj się
Idź do kościoła spowiadoj się.

Do kościoła wstępowała
Na trzy sążni ziemia drżała
Tak się długo spowiadała
Że aż w proch się rozsypała.

Dzwony same zadzwoniły
I anieli przemówili
Droższa dusza u Jezusa
Niż na tym świecie klejnoty.

A na górze zły duch siedział
(A na chórze diabeł siedział)
I tak do niej przepowiedział
Darmo ci się modlić Bogu
Jużeś na piekielnym progu.

Z tamty strony za kościołem
Rozmowio się dusza z ciałem
Ciało, ciało źleś działało
Żeś ło mje nie pamiętało.

Joanna Skowrońska, Dolny Śląsk, Łęczyckie. Melodia i tekst od reemigrantki z byłej Jugosławii Michaliny Ładochy z Gościszowa.

Więcej o Przywodach przeczytasz tutaj.

Po co żeście przyjechali

Po co żescie przyjechali moi mili goście
A jeżeli po Marysię ojca, matki proście.

Po co żeście przyjechali goście z Zagórza
A jeżeli po Marysię, jeszcze nie duża.

Po co żeście przyjechali goście z Zalasa
A jeżeli po Marysię jeszcze nie wasza.

Marysiu, Marysiu wyjdź do nas wyjdź do nas
Bo jak ty nie wyjdziesz, nic po nas, nic po nas.

Po coś tu przyjechał Jasieńku rozlazły
Stajenkiś nie zaparł konisie wylazły.

Grupa śpiewacza Joanny Skowrońskiej z 23. Szkoły Letniej Muzyki Tradycyjnej w Posejnelach. Nagranie prywatne 2021. Tekst i melodia od reemigrantów z byłej Jugosławii z przekazu ustnego od Michaliy Mrozik, Stanisławy Latawiec i Janiny Bieńko.

Przyjechał Jasieczek

Przyjechał Jasieczek jak róży kwiateczek
Spod zielonej dąbrowy
Ukłonił sie nisko i prosił dziewczynę
O wianeczek ruciany

Czegoś nie przyszedł, czegoś nie przyjechał
Jakżem ja ci kazała
Czyś nie był w domu, czyś nie miał konia
Czy ci mama nie dała

Ja byłem wdomu i miałem konia
I mama mi kazała
Tylko mi insza na sercu milsza
drogę zastępowała

Jak cxi je milsza na sercu milsza
Jedź do nij, a jedź do nij
Jak sie nie wydam ludziom sie przydam
Nie takiemu durniowi.

Stanisława Latawiec, Dolny Śląsk, reemigrantka z byłekj jugosławii. Nagranie „W domu Kidów” wyd. Fundacja Ważka.
Marzena Kurdyś, Marta Derejczyk, Joanna Skowrońska, Anna Matusz, Dolmy Śląsk. Pieśń od reemigrantów z byłej Jugosławii z przekazu ustnego od Stanisławy Latawiec.

Wyjżyjcież mi moja mamo

Wyjżycież mi moja mamo za ten nowy dwór 
czy nie idzie czy nie jedzie pan kawaler mój 

A jedzie on, a jedzie on na cisowym koniku
I jeszcze sobie wywija pod lewy bok szablisią

Otwórzcież mu moja mamo szyroko wrota, 
niech jego cisowy konik nie tylko płota 

Zaprowadźcie jego konia do stajenice, 
mego pana kawalera do kamienice 

Posadźcież go moja mamo za ten nowy stół, 
a na stole pościelcież mu biały obrus mój 

Na łobrusie, na łobrusie talerz toczony, 
na talerzu, na talerzu gołąb pieczony 

Zapytajcie się go mamo, czy on ma nóż swój, 
a jak nie ma swego noża podajcież mu mój. 

A ja noża brał nie będę i panny nie chcę, 
siąde sobie na konika jadę gdzie zechcę 

A ja ciebie także nie chcę bo ty w karty grasz, 
a ja ciebie panno nie chce, brudne nogi masz 

A ja pójde do jeziora umyje nogi, 
a ty przegrasz sto talarów, bydziesz ubogi 

Sto talarów jak ja przegram to jest niewiele, 
pannaś głowy nie czesała cztery niedziele 

A co tobie kawalirze do moji głowy, 
weź se konia i siodlisko jedź se do gdowy 

Ja do gdowy nie pojade, panien jest wszędzie, 
a ty będziesz se siedziała, jak rzepa w rzędzie 

Rzepa w rzędzie rośnie wszędzie nawet zimuje, 
co za dureń nie kawaler panny próbuje.

Pieśni Odzyskane, Dolny Śląsk, nagranie z koncertu w Legnicy 2013. Melodia i tekst od reemigrantów z byłej Jugosławii na Dolny Śląsk z przekazu ustnego od Michaliny Mrozik i Stanisławy Latawiec.

Dwanaście listeczków

Dwanaście listeczków na tej białej rózy
Dwanaście aniołów dzisiaj młodej służy

Pierwszy anioł niesie od Boga małżeństwo
Drugi anioł niesie w rękach poślubieństwo

Trzeci anioł niesie mirtowy wianeczek
Czwarty anioł niesie złoty pierścioneczek

Piąty anioł niesie lilije pachnącą
Szósty anioł niesie świece gorejące

A te reszte sześciu koronę nad głową
I te naszą młodą stroją jak królową

Przeżegnaj mamusiu prawą ręką na krzyż
Bo już ostatni raz na jej wianek patrzysz

Mamusia żegnała i rzewnie płakała
Córuś moja córuś czegoś doczekała

Poleciał gołąbek trząsnął skrzydełkami
A ty nasza matuś pożegnaj sie z nami

Dałaś Panu rączkę, ksiądz dał ci obrączkę
Zalałaś się łazami przed jego oczami

Wianeczku, wianeczku, wianeczku mirtowy
Bardziej ci mi go żal, niż rodzonej mamy

Bo z mamą rodzoną nie będę mieszkała
Tylko z toba Janku, bom ci ślubowała

Marta Derejczyk, Joanna Skowrońska, Dolny  Śląsk. Melodia i tekt od przesiedleńców z byłej Jugosławii, wiec Ocice i Przejęsław.

Zależnie od wariantu tekstu piesń  śpiewano przy błogosławieństwie, bądź oczepinach.

Przy onej dolinie

Przy onej dolinie, w Judzkiej krainie, * Gdyśmy paśli owce w gęstej krzewinie: * Aż tu z prędka Aniołkowie * Krzyczą: bieżcie pastuszkowie * Do Betleem.

 Witać Zbawiciela dziś zrodzonego, * Na zimnie w stajence położonego; * Służy Mu tam osieł z wołem, * Zagrzewając Pana społem * Chu chu, chu chu.

 Ja siedząc na budzie, z wielkiego strachu * Zleciałem na ziemię z samego dachu; * Którzy byli tam Anieli, * Zaraz się ze mnie na śmiali, * Do rozpuku.

 Dźwiglić mnie z ziemi owi Anieli, * Aż mi skołatali koźlę w kobieli: * Wstań nieboże, Bóg pomoże, * Wstań Michale. Ale, ale * Bok mnie boli.

 Porwałem się przecie z pomocą Bożą; * Pobiegłem do braci co siano wożą: * Powiadając swą przygodę, * Oni ze mną poszli w drogę * Do Betleem.

 Kuba biegł do trzody, schwytał owieczkę; * Tomek wziął mleka dzban, Jan kukiełeczkę; * A ja z budy wziąwszy dudy, * Choć nie mogę, biegnę w drogę * Za drugimi.

 Przyszliśmy do szopki, aż Panieneczka, * Piastuje Dziecinę, jak Aniołeczka: * My Mu dali swe ofiary, * Co kto może, przyjmij Boże * Utajony.

 Dziecina przyjmując mruga oczkami, * Skazuje na dudki paluszeczkami: * Zagrać Panu chętnie trzeba, * On nam da zapłatę z nieba * Nieprzeżytą.

 Zagraliśmy skoczno, aż Józef stary * Nie mogąc się wstrzymać, skacze bez miary: * Nuże Grzelo, nuże Wachu, * Nuż Ambroży, nuże Stachu, * Nuże w duszy, nu.

 Zatrzęsła się z nami cała stajenka, * Cieszyło się Dziecię, śmiała się Panienka; * Nuże Kuba, nu Michale, * Nu Walaszku i ty Janie * Nu skoczno, nu.

 Jak się już skończyły one radości, * Rzekł nam Józef stary, żegnając gości: * Za waszą taką szczodrotę, * I za tę miłą ochotę * Bóg wam zapłać.

 Potem się Dziecięciu na sen zbierało, * Żebyśmy już poszli, rączką kiwało: * Idźże Tomku, idź Michale, * Idź ty Kuba i ty Janie * Do swej trzody.

 Michał się wymawia: chodzić nie mogę; * Kiedym z budy zleciał, skręciłem nogę; * I wszyscy się upraszali, * Aby dłużej pozostali * Przy Dzieciątku.

 Jakże Cię odejdziem pociecho nasza, * W tak okropne mrozy idąc do lasa? * Nie wygonisz nas stąd Panie, * Miłe nam z Tobą mieszkanie * W tej tu szopie.

Pastorałka dla rzemieślników. Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych, red. Karol Miarka, Mikołów – Warszawa 1904.

Joanna i Sabina Skowrońskie, Dolny Śląsk. Melodia i tekst od Stanisławy Latawiec, Michaliny Mrozik, Janiany Bieńkoi Stefanii Gołąb, reemigrantek z byłej Jugosławii z przekazu bezpośredniego. Nagranie prywatne 2021.

Pójde ja se

Pójde ja se pójde ja se do dnia do lasa
Hej, hej mocny Boże do dnia do lasa.
Przywiąże se topór do pasa
Narąbie ja chrustu drobnygo
Ogrodze ja ogóderk z niego
Nasieje w nim ziółka róźnego
Uwiję ja wianeczek z niego
Puszcze ja go krajem dunajem
Po drugiej stronie dunaju ułani jadą
Mówi jeden do drugiego wianeczek płynie
Mówi drugi do trzeciego dziewczyna tonie
Mówi trzeci do czwartego ja po nią skoczę
A jak skoczył konia zmoczył i sam utonął
Tylko jego kary konik z siodłem wypłynął
Idźże ty mój kary koniu idźże do domu
Nie powiadaj kary koniu, żem ja utonał
Tylko powiedz kary koniu, żem się łożenioł
Jakie było to żynienie w wodzie tonienie
A te moje druheneczki wodne rybeczki
A ci moi drużbantowie wodni rakowie
A ta oja starościna we wodzie trzcina
Moje weselne starosty starosty nad wodą brzosty
A te moje muzykanty wodne krakanty
A ta moja pani młoda woda aż goda.

Olga Chojak- śpiew, Marta Derejczyk – wiolonczela. Nagranie z koncertu w Legnicy 2013. Prosimy nie kopiować i nie udostępniać poza stroną. Wariant melodyczny i tekstowy od Michaliny Mrozik, reemigrantki z byłej Jugosławii na Dolny Śląsk.

Stanisława Latawiec, Dolny Śląsk, reemigrantka z byłej Jugosławii. Nagranie: Joanna Skowrońska, Zebrzydowa 2017.

Žito žela

Žito žela, oj žito žela lijepa devojka, lijepa devojka

Žito žela, oj žito žela, ječmu govorila, ječmu govorila

Ječme, žito, oj ječme, žito, sijeme plemenito, sijeme plemenito

Ja te žela, oj ja te žela, a ja te ne jela, a ja te ne jela

Svatovski te, oj svatovski te konji pozovali, konji pozovali

Nit’ su moji, oj nit’ su moji, nit’ su brata moga, nit’ su brata moga

Već su našeg, ej vec su našeg kuma debeloga, kuma debeloga

Kust (Joanna Skowronska, Joanna Gancarczyk, Marta Derejczyk), pieśń od reemigrantów z byłej Jugosławii, od Stanisławy Latawiec.