Nasz panowie chmurzy

Nasz panowie chmurzy, chmurzy
Niosą kołacz duży, niosą kołacz duży
Pomaluśku nakrawajcie o druhenkach pamiętajcie
Nasz panowie chmurzy, niosą kołacz duży

Nasz panowie chmurzy, chmurzy
Niosą kołacz duży, niosą kołacz duży
Pomaluśku nakrawajcie i o drużbach pamiętajcie
Nasz panowie chmurzy, niosą kołacz duży

Nasz panowie chmurzy, chmurzy
Niosą kołacz duży, niosą kołacz duży
Pomaluśku nakrawajcie o rodzicach pamiętajcie
Nasz panowie chmurzy, niosą kołacz duży

Nasz panowie chmurzy, chmurzy
Niosą kołacz duży, niosą kołacz duży
Pomaluśku nakrawajcie i o młodych pamiętajcie
Nasz panowie chmurzy, niosą kołacz duży

Joanna Skowrońska, Dolny Śląsk, Łęczyckie. Melodia i częśc tekstu za: Władysława Warszawska z Łowickiego. Do posłuchania na płycie IS PAN „Muzyka ocalona Łowickie”.

Oj chmielu


Oj chmielu chmielu ty bujne ziele, nie będzie bez cię żadne wesele 
Oj chmielu, oj niebożę wlaz na tyczki zejść nie może 
Oj chmielu, oj niebożę, raz na dół, raz ku górze
Oj chmieli, oj niebożę, to na dół to ku górze
Oj chmielu, oj niebożę, niech co Pan Bóg dopomoże*
Chmielu niebożę. 

Żebyś ty chmielu po tyczkach nie lazł, 
nie robiłbyś ty z panieneczek niewiast. 
Oj chmielu… 

Ale ty chmielu po tyczkach łazisz, 
Niejedną pannę z wianka wyprowadzisz. 
Oj chmielu… 

Oj chmielu, chmielu ty rozbójniku 
zdradziłeś pannę na pasterniku. 
Oj chmielu… 

Oj chmielu chmielu szerokie liście, 
Już naszą Kasieńkę oczepiliście. 
Oj chmielu… 

Wylazła, wylazła spod podłogi żaba, 
(Wylazła, wylazła spod nalepy żaba,) 
przypatrzcie się ludzie jaka ładna baba. 
Oj chmielu…

  • rożne warianty refrenu pieśni zależne od reionu. Pieśń znana w różnych wariantach melodycznych. Zwykle śpiewana podczas oczepin. Badacze uznaja pieśń za jedną z najstarszych polskich pieśni ludowych. Ciekawy artykuł Remka Hanaja tutaj.
Bronisława Chmielowska, Dolny Śląsk, Kresy. Nagranie „Stare pieśni” wyd. Fundacja Ważka.
Helena Mulas, Bytom, Śląsk. Nagranie: Muzeum Górnośląski Park Etnograficzny w Chorzowie.

Wszystkie zapisy Oj chmielu… Oskara Kolberga oraz inne warianty w domenie publicznej dostepne tutaj.

Joanna Skowrońska, Łęczyckie, Dolny Śląsk. Melodia i tekst za Oskar Kolberg, Dzieła Wszystkie, t,16. Lubelskie.

Oj siadaj siadaj

Oj siadaj, siadaj Hanusiu z nami
już ci nie pomoże żadne płakanie.
Już płakanie nie pomoże, sześć par koni stoi w dworze
– pozaprzęgane

A jakże będę z wami siadała
Jak ja jeszcze matce nie dziękowała
Dziękuję ci pani matko, żeś mnie wychowała gładko
Teraz nie będziesz.

Oj siadaj, siadaj Hanusiu z nami
już ci nie pomoże żadne płakanie
Już płakanie nie pomoże, sześć par koni stoi w dworze
– pozaprzęgane

A jakże będę z wami siadała
Jak ja jeszcze ojcu nie dziękowała
Dziękuję ci drogi ojcze żemnie wychowałeś dobrze
Teraz nie będziesz.

Oj siadaj, siadaj…
A jakże będę z wami siadała
Jak ja jeszcze bratu nie dziękowała
Dziękuję ci drogi bracie żeś pomagał nieraz w chacie
Teraz nie będziesz.

Oj siadaj, siadaj…
A jakże będę z wami siadała
Jak ja jeszcze siostrze nie dziękowała
Dziękuję ci droga siostro żeś nie traktowała ostro
Teraz nie będziesz.

Oj siadaj, siadaj…
A jakże będę z wami siadała
Jak ja jeszcze progom nie dziękowała
Dziękuję wam drogie progi  żem se nieraz stłukła nogi
Teraz nie będę.

Marta Najdek z Wichowa, Góralka Czadecka przesiedlona na Dolny Śląsk. Nagranie Fundacja Ważka.
Bronisława Chmielowska, Dolmy Śląsk, Kresy. Nagranie „Stare Pieśni” wyd. Fundacja Ważka.

Pieśń na wyjazd do ślubu.

Po dużym jeziorze

Po dużym jeziorze biała gęś pływała
Powiedz mi dziewczyno komuś słowko dała?

Nikomu innemu tylko Janku tobie
jakżeśmy siedzieli w pokoju oboje

W pokoju oboje i nikogo z nami
Ty żeś mnie zaręczał słodkimi słowami.

Ty żeś mnie zaręczał, ja się tego trzymam
Ludzie ci gadają, że majątku nie mam.

Mówił ja ci mówił, zaraz od początku
Żenię się z kochania, ale nie z majątku.

Bo majątek zginie, jak liść na drzewinie
A uczciwa panna na cały świat słynie.

Grupa śpiewacza Joanny Skowrońskiej z 23. Letniej Szkoły Muzyki Tradycyjnej w Posejnelach. Melodia i tekst od przesiedleńców z Kresów. Nagranie prywatne 2021.

Po co żeście przyjechali

Po co żescie przyjechali moi mili goście
A jeżeli po Marysię ojca, matki proście.

Po co żeście przyjechali goście z Zagórza
A jeżeli po Marysię, jeszcze nie duża.

Po co żeście przyjechali goście z Zalasa
A jeżeli po Marysię jeszcze nie wasza.

Marysiu, Marysiu wyjdź do nas wyjdź do nas
Bo jak ty nie wyjdziesz, nic po nas, nic po nas.

Po coś tu przyjechał Jasieńku rozlazły
Stajenkiś nie zaparł konisie wylazły.

Grupa śpiewacza Joanny Skowrońskiej z 23. Szkoły Letniej Muzyki Tradycyjnej w Posejnelach. Nagranie prywatne 2021. Tekst i melodia od reemigrantów z byłej Jugosławii z przekazu ustnego od Michaliy Mrozik, Stanisławy Latawiec i Janiny Bieńko.

Przyjechał Jasieczek

Przyjechał Jasieczek jak róży kwiateczek
Spod zielonej dąbrowy
Ukłonił sie nisko i prosił dziewczynę
O wianeczek ruciany

Czegoś nie przyszedł, czegoś nie przyjechał
Jakżem ja ci kazała
Czyś nie był w domu, czyś nie miał konia
Czy ci mama nie dała

Ja byłem wdomu i miałem konia
I mama mi kazała
Tylko mi insza na sercu milsza
drogę zastępowała

Jak cxi je milsza na sercu milsza
Jedź do nij, a jedź do nij
Jak sie nie wydam ludziom sie przydam
Nie takiemu durniowi.

Stanisława Latawiec, Dolny Śląsk, reemigrantka z byłekj jugosławii. Nagranie „W domu Kidów” wyd. Fundacja Ważka.
Marzena Kurdyś, Marta Derejczyk, Joanna Skowrońska, Anna Matusz, Dolmy Śląsk. Pieśń od reemigrantów z byłej Jugosławii z przekazu ustnego od Stanisławy Latawiec.

Wyjżyjcież mi moja mamo

Wyjżycież mi moja mamo za ten nowy dwór 
czy nie idzie czy nie jedzie pan kawaler mój 

A jedzie on, a jedzie on na cisowym koniku
I jeszcze sobie wywija pod lewy bok szablisią

Otwórzcież mu moja mamo szyroko wrota, 
niech jego cisowy konik nie tylko płota 

Zaprowadźcie jego konia do stajenice, 
mego pana kawalera do kamienice 

Posadźcież go moja mamo za ten nowy stół, 
a na stole pościelcież mu biały obrus mój 

Na łobrusie, na łobrusie talerz toczony, 
na talerzu, na talerzu gołąb pieczony 

Zapytajcie się go mamo, czy on ma nóż swój, 
a jak nie ma swego noża podajcież mu mój. 

A ja noża brał nie będę i panny nie chcę, 
siąde sobie na konika jadę gdzie zechcę 

A ja ciebie także nie chcę bo ty w karty grasz, 
a ja ciebie panno nie chce, brudne nogi masz 

A ja pójde do jeziora umyje nogi, 
a ty przegrasz sto talarów, bydziesz ubogi 

Sto talarów jak ja przegram to jest niewiele, 
pannaś głowy nie czesała cztery niedziele 

A co tobie kawalirze do moji głowy, 
weź se konia i siodlisko jedź se do gdowy 

Ja do gdowy nie pojade, panien jest wszędzie, 
a ty będziesz se siedziała, jak rzepa w rzędzie 

Rzepa w rzędzie rośnie wszędzie nawet zimuje, 
co za dureń nie kawaler panny próbuje.

Pieśni Odzyskane, Dolny Śląsk, nagranie z koncertu w Legnicy 2013. Melodia i tekst od reemigrantów z byłej Jugosławii na Dolny Śląsk z przekazu ustnego od Michaliny Mrozik i Stanisławy Latawiec.

Spadła iskierka

Spadła iskierka do ogródeczka
Do ziela, do ziela

Nie doczkaliście koja mamiczko
Mojego wiesiela

Stańcie sie mamko, stańcie sie dziwać
Na moje wiesiele

Jako si bez was wasza dziweczka
Do ślubu wybiere

Pie śni Odzyskane, Dolny Śląsk. NAgranie z koncertu w Legnicy 2013. Melodia i tekst od Górali Czadeckich z przekazu ustnego od Teresy Drozdek ze Zbylutowa.

Panieński wieczór, zebranie

Panieński wieczór zebranie, wszystkich dziewczynek śpiewanie
Ruta moja zielona we trzy rządeczki sadzona

Druhenki wianek uwiły z towarzystwa wyłączyły

Druhenki moje kochane prędko się z wami rozstanę

Wyszła Kasia na ganeczek, kiedy świtał już dzioneczek

Wyjdzże matulu z komory weźże wianeczek swej córy

Wyszła matula z komory przyjęła wianek zielony

Poszła Kasia do ogródka gdzie kwitły kwiatki i rutka

Kwiatuszkimoje kochane, prędko sie z wami rozstanę

Wszystkie gałązki łamała na bystro wode rzucała

Płyńże ruto bystro wodo, dzisiaj mam rozłake z tobo.

Pieśni Odzyskane, Dolny Śląsk. Pieśń od przesiedleńców z Wileńszczyzny na Dolny Śląsk, wieś Żarki Srednie.

Moja mama dobra była

Moja mama dobra była, roboty mnie nie uczyła
Tylko śpiewać i tańcować i chłopoka pocałować

Moja matka fidrygantka do kielicha i do dzbanka
Do roboty ni mo chynci, a z kielicha to wykrynci.

Z góry jedziemy mamusiu, z góry jedziemy, jedziemy
Stajeneczka otworzono, do niej wjedziemy mój Boże.

Z tamty struny, na tom strone pytajom sie skąd mom żonę
Moja zona Sokolona, jeszcze lepsza jak szlachciona.

Łoi nie będziesz ty Andziu, a u tesciowy słuzyć
Ło i bedziesz uciekała aż sie będzie kurzyć.

A jak będziesz uciekała, to uciekaj przez łąki
Ło i to ludzie powiedzą, a że cie gryzą bąki.

Miałam ci ja kochaneczka, ale utopił sie w studni,
Ja żałobę utrzymuję, ale aż podłoga dudni.

Jak mi bedzie, tak mi bedzie,to sie ożynie, ożynie
Wezme żone pod pazuche, dzieci, w kieszynie w kieszynie.

I ty ity ity ity, jako bida bez kobity,
Jako takie kobicisko, ucałuje i uścisko.

Powiedziały ludzkie pyski, że ja byłem u Maryśki
A ja byłem w stajeneczce, lecz dawałem kochaneczce.

A gdybym był zegarkim, a wisiałbym na ścianie
A wybijałbym godziny wsazóweczką na sianie

Powiadają ludziska, a że kochanie szkodzi
Od kochania nikt nie umarł, a jeszcze się narodził.

Joanna Gancarczyk, Paweł ladorucki, Andrzej Dobierzewski, Łęczyckie. Nagranie prywatne 2018.