Hejże Gospodarzu

Hejże Gospodarzu,
dumowy szafarzu
Nie bondź tak uospały
każ nam dać gorzały
[ Dobryj z alembika
I do nij piernika
Hej kolynda, kolynda :]

Hejże Gospodyni 
domowa mistrzyni
Każ upiyc kiełbaskę
i dać masła faskę
[A jeśliś nie sknyra
Daj i kopę syra
Hej kolynda, kolynda

Joanna Szaflik, Sieradzkie. Melodia i tekst za j. Spaleniak z Kaliskiego. Nagranie prywatne 2021.

Gdy Pun Jezu we dźwi puko

Gdy Pun Jezu we dźwi puko
Oj lelu, lelu we drzwi puko.

Matka Boska mu odmyko,
Oj lelu, lelu, mu odmyko.

Wnijdźże Jezu w moje progi,
Oj lelu, lelu w moje progi.

Chociaż dom mój jes ubogi,
Oj lelu, lelu jes ubogi.

A na dachu gołumb gruko,
Oj lelu, lelu gołumb gruko.

I wygrukoł bryłę złota,
Oj lelu, lelu bryłę złota.

A chłop uodnius do złotnika,
Oj lelu, lelu do złotnika.

Złotnik uloł dwa kielichy,
Oj lelu, lelu dwa kielichy.

A któż z ni-ich bydzie pijoł,
Oj lelu, lelu bydzie pijoł.

Sum Pun Jezus i Maryja,
Oj lelu, lelu i Maryja.

Joanna Szaflik, Sieradzkie. Melodia i tekst od Janiny Kosatki z Kliczkowa Małego.

Dopiero num dzisiaj

Dopiero num dzisiaj kolanda nastała
Najświantsza panionka kolandy śpiwała
Posła do kościoła kolandy śpiwała
Swojigo synecka za runcka trzymała
Oj synu, mój synu ty rózany kwiecie
Pobłogosław ludzi choć na całym świecie
Pobłogosław ludzi, starygo, małygo
Niechaj wychwalajo Boga prawdziwygo
Ji wy tyz anieli po niebie biegocie
A kumóz wy kumóz kolandy śpiewocie
Tobie matko, tobie, tobie boleściwo
Tobie o synecka serdusko omdlywo

Maria Bienias, Wola Korycka, Mazowsze. Nagranie Zbigniew Mądry 2017.


Przy onej dolinie

Przy onej dolinie, w Judzkiej krainie, * Gdyśmy paśli owce w gęstej krzewinie: * Aż tu z prędka Aniołkowie * Krzyczą: bieżcie pastuszkowie * Do Betleem.

 Witać Zbawiciela dziś zrodzonego, * Na zimnie w stajence położonego; * Służy Mu tam osieł z wołem, * Zagrzewając Pana społem * Chu chu, chu chu.

 Ja siedząc na budzie, z wielkiego strachu * Zleciałem na ziemię z samego dachu; * Którzy byli tam Anieli, * Zaraz się ze mnie na śmiali, * Do rozpuku.

 Dźwiglić mnie z ziemi owi Anieli, * Aż mi skołatali koźlę w kobieli: * Wstań nieboże, Bóg pomoże, * Wstań Michale. Ale, ale * Bok mnie boli.

 Porwałem się przecie z pomocą Bożą; * Pobiegłem do braci co siano wożą: * Powiadając swą przygodę, * Oni ze mną poszli w drogę * Do Betleem.

 Kuba biegł do trzody, schwytał owieczkę; * Tomek wziął mleka dzban, Jan kukiełeczkę; * A ja z budy wziąwszy dudy, * Choć nie mogę, biegnę w drogę * Za drugimi.

 Przyszliśmy do szopki, aż Panieneczka, * Piastuje Dziecinę, jak Aniołeczka: * My Mu dali swe ofiary, * Co kto może, przyjmij Boże * Utajony.

 Dziecina przyjmując mruga oczkami, * Skazuje na dudki paluszeczkami: * Zagrać Panu chętnie trzeba, * On nam da zapłatę z nieba * Nieprzeżytą.

 Zagraliśmy skoczno, aż Józef stary * Nie mogąc się wstrzymać, skacze bez miary: * Nuże Grzelo, nuże Wachu, * Nuż Ambroży, nuże Stachu, * Nuże w duszy, nu.

 Zatrzęsła się z nami cała stajenka, * Cieszyło się Dziecię, śmiała się Panienka; * Nuże Kuba, nu Michale, * Nu Walaszku i ty Janie * Nu skoczno, nu.

 Jak się już skończyły one radości, * Rzekł nam Józef stary, żegnając gości: * Za waszą taką szczodrotę, * I za tę miłą ochotę * Bóg wam zapłać.

 Potem się Dziecięciu na sen zbierało, * Żebyśmy już poszli, rączką kiwało: * Idźże Tomku, idź Michale, * Idź ty Kuba i ty Janie * Do swej trzody.

 Michał się wymawia: chodzić nie mogę; * Kiedym z budy zleciał, skręciłem nogę; * I wszyscy się upraszali, * Aby dłużej pozostali * Przy Dzieciątku.

 Jakże Cię odejdziem pociecho nasza, * W tak okropne mrozy idąc do lasa? * Nie wygonisz nas stąd Panie, * Miłe nam z Tobą mieszkanie * W tej tu szopie.

Pastorałka dla rzemieślników. Kantyczki. Kolędy i pastorałki w czasie Świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane z dodatkiem pieśni przygodnych w ciągu roku używanych, red. Karol Miarka, Mikołów – Warszawa 1904.

Joanna i Sabina Skowrońskie, Dolny Śląsk. Melodia i tekst od Stanisławy Latawiec, Michaliny Mrozik, Janiany Bieńkoi Stefanii Gołąb, reemigrantek z byłej Jugosławii z przekazu bezpośredniego. Nagranie prywatne 2021.

Alom besper

Alom besper, alom besper rozgloryja,
Wczoraj była mizonija, dziś dobry wieczór.
Dobry wieczór, szczodry wieczór,
A dajże nam Królu Niebieski dziś dobry wieczór.
My temu królowi, odkupicielowi,
złoto mirrę i kadzidło ofiarowali.
Złoto, mirrę i kadzidło jest w rękach kapłana
by te mirrę oznaczało te męki pana.
Gospodarzu, gospodyni,
A idźże ty do komory ukrój słoniny.
Wleź na fase, zdejm kiełbasę,
będzimy cię pamiętali tak długie czasy.
Suchej marchwii ani rzepy nie bierzemy,
za to panie gospodarzu nie dziekujemy.
Grochu misę, ciele łyse, to weźmiemy
za to panie gospodarzu podziekujemy.
A dajże nam, nie żałuj nam talara bitego,
będziemy cię pamiętali roku drugiego.

Olga Chojak, Joanna Skowrońska, melodia i tekst od Bronisławy Chmielowskiej, Dolny Śląsk, przesiedlonej z Kresów (lwowskie).

Alom besper – prawdopodobnie od szalom vesper, czyli dobry wieczór, co sugeruje także dalszy ciąg pieśni.

Nowe Lato, Dobre Lato

Nowe Lato, Dobre Lato
Inszy czas nadchodzi
Z wesołością i z radością
Jezus nam się rodzi.
Wiawat, wiwat Jezusowi
Wiawat, wiwat boskiemu synowi
Wiwat an wieki!

Kur na dachu, w wielkim strachu
skrzydełkami wieje
Z wesołością i z radością
Do Jezusa pieje.
Wiwat, wiwat Jezusowi
Wiwat wiwat boskiemu synowi
Wiwat na wieki!

Panieneczka jak laleczka
Śliczna sie przebiera
Z wesołością i z radością
Jezusa powija.
Wiwat, wiwat Jezusowi
Wiwat wiwat boskiemu synowi
Wiwat na wieki!

Stanisława Latawiec, Michalina Mrozik, Janina Bieńko, Stefania Goląb, Dolny Śląśk, reemigrantki z byłej Jugosławii. „W domu Kidów” wyd. Fundacja Ważka.

W rajskim ogródku rosła lilija

W rajskim ogródku rosła lilija
A któż ją sadził? – Panna Marynia.
Jak sadziła, tak sadziła
Tak liliji podliwała
Panna Marynia.

I przyszedł do nij tatunio jeji
– Daj mi Maryniu kwatek z liliji.
– Nie dam, nie dam ni kwiateczka,
Bo mi uschnie lilijeczka
Ja ją sadziła
Boga prosiła.

I przyszła do nij mamunia jeji
– Daj mi Maryniu kwatek z liliji.
– Nie dam, nie dam ni kwiateczka,
Bo mi uschnie lilijeczka
Ja ją sadziła
Boga prosiła.

I przyszedł do nij braciszek jeji
– Daj mi Maryniu kwatek z liliji.
– Nie dam, nie dam ni kwiateczka,
Bo mi uschnie lilijeczka
Ja jo sadziła
Boga prosiła.

I przyszedł do nij najmilszy jeji
– Daj mi Maryniu kwatek z liliji.
– Zabierz, zabierz do kwiateczka,
Juz nie uschnie lilijeczka
Tobie sadziłam
Boga prosiłam.

Bronisława Chmielowska, Dolny Śląsk, Kresy. Nagrania terenowe Joanny Skowrońskiej.

Po nagabok

Po nagabok panie gospodarzu do ciebi
Prosił ci Pan Jezus na poradeńke do siebi
Obiecał ci sto kop żyta na polu
A dajże ci Boże, szczęścia i zdrowia
W Twoim domu!

Po nagabok pani gospodyni do ciebi
Prosił ci Pan Jezus na poradeńke do siebi
Obiecał ci sto kop pszenicy na pol’u
A dajże ci Boże, szczęścia i zdrowia
W Twoim domu!

Po nagabok panie gospodarzu do ciebi
Prosił ci Pan Jezus na poradeńke do siebi
Obiecał ci sto kop siana na łące
A dajże ci Boże, szczęścia i zdrowia
Twojej żonce!

Bronisława Chmielowska, Kresy, Dolny Śląsk. Nagranie prywatne 2014.
Pieśni Odzyskane, Dolny Śląsk. Pieśń od Bronisławy Chmielowskiej z Kresów przesiedlonej na Dolny Śląsk.

Tam u Jasiejka kalinowy sadek

Tam u Jasieńka kalinowy sadek, kalina
Chodzi tam Jasio, na skrzypeczkach gra
wesoło.
Przyszed do niego Tatunio jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Do dom nie pójde aż tonejka dujde, aż dujde
ni ma tu tego kochania mego
co ja wiem.

Przyszła do niego matejka jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Do dom nie pójde aż tonejka dujde, aż dujde
ni ma tu tego kochania mego
co ja wiem.

Przyszła do niego najmilsza jego i woła
Chodź, Jasiu do dom, dawno cie wołom
bo już czas.

Tonejka duszeł, z najmilszo poszed, już poszed
Kasiejku moja tyś mi najmilsza i najładniejsza,
bądź moją.

Olga Chojak, Dolny Śląsk. Pieśń od Anny Malec (Jędrzejówka, Lubelskie)

Trząsł ci Jasiejko

Trząsł ci Jasiejko na Gody jabłka, róży kwiat
Hej róży kwiat
Świeco ci gwiazdy, chwali cie każdy, cały świat

Przyszedł do niego tatuniu jego, róży kwiat
Hej róży kwiat
Świeco ci gwiazdy, chwali cie każdy, cały świat

Przyszła do niego, najmilsza jego
Hej róży kwiat
Świeco ci gwiazdy, chwali cie każdy, cały świat

Olga Chojak, Dolny Śląsk. Pieśń od Anny Malec (wieś Jędrzejówka, Lubelskie).