Biała sukienka biały pas
Wychodź Marysiu bo już czas
Aj wychodź wychoź w te progi
Upadnij mamie pod nogi
Aj wychodź wychoź masz wolum
Niech te koniki nie stojóm
Bo te kóniki życzane
Majóm być dzisiaj oddane
Później śpiewano zamiast koniki – taksówki.