Biała sukienka biały pas

Biała sukienka biały pas
Wychodź Marysiu bo już czas
Aj wychodź wychoź w te progi
Upadnij mamie pod nogi

Aj wychodź wychoź masz wolum
Niech te koniki nie stojóm
Bo te kóniki życzane
Majóm być dzisiaj oddane

Później śpiewano zamiast koniki – taksówki.

Zofia Grabarczyk, Burzenin, Sieradzkie. Nagranie ze zbiorów Joanny Szaflik.